Po Soborze Watykańskim II Pan Bóg nie zmienił poglądów.

Zapraszam na mój nowy blog:

poniedziałek, 28 lutego 2011

Informacje


   * 28 lutego 2011:
   Jasna Góra. Odprawiłem ad orientem, przy wielkim ołtarzu Bazyliki, Mszę świętą w języku łacińskim w intencji wynagradzającej Panu Bogu za wszystkie zniewagi Najświętszego Sakramentu.
   
   * 1 marca 2011:
   Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.
   Katedra Polowa Wojska Polskiego, Warszawa, ul. Długa 13/15: Msza Święta, godz. 18.00, z udziałem Komitetu Budowy Pomnika Narodowych Sił Zbrojnych.
   
   * 2 marca 2011:
   Pogrzeb śp. ks. Marka Rybińskiego SDB. Warszawa, Praga, salezjanie, Bazylika Najświętszego Serca Pana Jezusa, ul. Kawęczyńska 53
   godz. 10.30 czuwanie modlitewne przy trumnie
   godz. 12.00 Msza Święta
   Pogrzeb na Cmentarzu Bródnowskim.
   TRANSMISJA w RADIO MARYJA
   
   „Modlić się za żywych i umarłych”
    (Katechizm, Uczynki miłosierne co do duszy).
    

niedziela, 27 lutego 2011

Cenna refleksja o człowieku i o modlitwie


   Wczorajsze modlitwy w centrum naszej Stolicy kończyłem donośnym odczytaniem słowa Kardynała Ratzingera. Wobec rozlicznych zagrożeń ideologicznych - refleksja bezcenna:

   „Człowieka nie wolno mierzyć według jego funkcji. Wartość i godność człowieka mają głębsze uzasadnienie i dlatego właśnie także i ci, którzy nie są zdolni do pracy – chorzy, starcy, dzieci – mają swoją godność. Społeczeństwo, w którym dzieci od pierwszej chwili zaprogramowuje się do maszynerii pracy, a chorych i starców uznaje się tylko za przykry ciężar, zapomina w ogóle o człowieku i zamienia się w gruncie rzeczy w jeden wielki obóz, gdzie liczy się tylko funkcja, a człowiek jest niczym. Musi być miejsce dla tych, którzy są niezdolni do pracy, a także dla tych, którzy chcą żyć kontemplacją Słowa Bożego. Naszym drogowskazem musi być i tutaj Ewangelia, w której czytamy zdanie: «To jest życie wieczne, aby poznali Ciebie, jedynego Boga prawdziwego, i Tego, któregoś posłał, Jezusa Chrystusa». Czymś naprawdę najgłębszym, czymś, co życie ludzkie czyni w ogóle życiem, jest to, że Bóg kontaktuje się z nami a my z Nim. To jest miarą gwarantującą naszą godność. Dzięki niej żyjemy i odkrywamy nasze człowieczeństwo, obdarowujemy innych i sami jesteśmy obdarzani. A jeśli będziemy żyć według tej miary, świadomi swej przynależności do Boga, to poprzez Boga świat stanie się ludzki” (Kard. J. Ratzinger, Münchener Katholische Kirchenzeitung, 21.5.78, cyt. za: Służyć prawdzie, 26 X, Wrocław 1986).

   * * *

   Ceremonie pogrzebowe śp. ks. Marka Rybińskiego SDB, rozpoczną się Mszą Świętą w środę 2 marca 2011 r. o godz. 12.00 u salezjanów w bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa przy ul. Kawęczyńskiej w Warszawie na Pradze.
   Od godz. 10.30 czuwanie modlitewne - tamże.
  
   * * *
   
Msza Święta:
Za śp. Jerzego Brzozowskiego - w 1 . r. śm.
   

sobota, 26 lutego 2011

Sinite parvulos venire ad me...


   Słowo Boże rozbrzmiewające w świętej liturgii Kościoła prowadzi nas codziennie. Dzisiaj Słowo takie:
   „Przynosili Jezusowi dzieci, żeby ich dotknął; lecz uczniowie szorstko zabraniali im tego. A Jezus widząc to, oburzył się i rzekł do nich: «Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im; do takich bowiem należy królestwo Boże. Zaprawdę powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego». I biorąc je w objęcia, kładł na nie ręce i błogosławił je” (Mk 10,13-16).
   Mały katolik, który ma „prawie dziewięć lat” był wczoraj ze swoją mamą do końca naszych wieczornych modlitw na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.
   Różne i ważne są zadania rodziców wobec swoich dzieci. Najważniejsze jest to: przyprowadzać swoje pociechy do Pana Jezusa. Zaszczytny przywilej i obowiązek!
   Pobłogosławiłem mamę i małego Kubę. Przez ręce kapłana Pan Jezus błogosławi dzieci.
  
   * * *
  
Msza Święta:
   Za śp. Helenę Małachowską.
    

piątek, 25 lutego 2011

Benedykt XVI naucza słowem i przykładem


   Kilka aspektów pontyfikatu pokornego Papieża Benedykta XVI. Niektóre aspekty już ukazywałem szerzej; do niektórych, jeśli Pan Bóg pozwoli, wrócimy.
   Dzisiaj tylko hasłowo, syntetycznie:
   * Bóg w centrum - przezwyciężenie antropocentryzmu,
   * Jezus Chrystus jedynym Zbawicielem - przezwyciężenie indyferentyzmu religijnego,
   * Kościół Katolicki jedynym Kościołem założonym przez Chrystusa - przezwyciężenie ekumenicznych nadużyć,
   * Krzyż w centrum, na środku ołtarza, pasyjką w stronę kapłana - przezwyciężenie klerocentryzmu liturgii,
   * Komunia Świętą na klęcząco - przezwyciężenie wspólnotocentryzmu.
   * Priorytet Prawdy - przezwyciężenie dyktatury relatywizmu.
   Te aspekty pojmuje z łatwością człowiek wierzący, który cieszy się z absolutnego priorytetu Boga, sam uniżając się.
   Dzisiaj na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie odczytałem refleksję Kard. Ratzingera sprzed lat. Wybrzmiało donośnie słowo - aktualne dzisiaj. Wierzący rozumie o czym tu mowa:
  
   „Gdzie krytyka Kościoła przybiera formy zjadliwe, przechodzące dziś często w specyficzny żargon, tam zawsze kryje się gdzieś na dnie pycha. Często z taką krytyką Kościoła łączy się duchowa pustka, która nie dostrzega w ogóle istoty Kościoła, traktując go jako twór polityczny, oceniając jego organizację jako brutalną albo żałosną. Nie dostrzega się, że istota Kościoła leży poza zewnętrzną organizacją - w pociesze Słowa i Sakramentów, których Kościół udziela - w dobrych i w złych dniach. Prawdziwie wierzący nie przywiązują zbytniej wagi do walki o reorganizację struktur kościelnych. Oni żyją tym, czym Kościół zawsze jest. A jeśli chce się wiedzieć, czym Kościół właściwie jest, trzeba iść do nich, bo Kościół nie jest najbardziej tam, gdzie się organizuje, reformuje, rządzi, ale w tych, którzy wierzą i przyjmują w Kościele dar wiary, stający się dla nich życiem. Tylko ten, kto doświadczył jak Kościół, mający tylu różnych sług i tyle różnych form, zawsze podnosił człowieka, przygarniał go, dając mu nadzieję, stając się mu drogą do życia w wieczności, tylko ten wie, czym Kościół naprawdę jest, wczoraj i dziś” (Kard. J. Ratzinger, Einführung in das Christentum, s. 286, cyt. za: Służyć Prawdzie, 20 VII).
  
   * * *
  
   Wczorajsze audycje dr. Stanisława Krajskiego na temat scjentologii możemy już odsłuchać z archiwum audio. Linki znajdziemy w sektorze tematycznym (pod flagą) w dziale „Zagrożenia duchowe.
  
   * * *
  
Msza Święta:
   O błogosławieństwo Boże i zdrowie dla Michaliny.
   

czwartek, 24 lutego 2011

Inwazja scjentologów!


Ważne informacje!

   Została wydana książka:
   Stanisław Krajski, Masoneria i scjentologia, Wydawnictwo św. Tomasza z Akwinu, Warszawa 2011, s. 112. Można ją nabyć w księgarni internetowej prus24.pl
   
   Dzisiaj spotkanie z Autorem - Dr Stanisław Krajski będzie rozmawiał ze słuchaczami w programie
   Nowa inwazja scjentologów na Polskę
      Telewizja Trwam - godz. 18.15 - zob. audio
      Radio Maryja - godz. 21.40 - zob. audio
   
   Scjentologia to „ważny element niszczenia chrześcijaństwa tak w duszach ludzkich jak i obszarze kultury oraz życia społecznego. […]
   W pewnym sensie scjentologia to zatem najbardziej przerażające i niebezpieczne i, niestety, skuteczne, narzędzie w rękach szatana, narzędzie skonstruowane przez masonerię, używane przez nią.
   Kościół Scjentologiczny wraz ze wszystkimi jego licznymi przybudówkami to organizacja, za którą ewidentnie stoi masoneria, którą promuje i chroni masoneria, organizacja, która pośrednio lub wprost służy realizacji podstawowych masońskich celów” (fragmenty książki, s. 8-9).
   
   Informacje o książce i o dzisiejszym programie przekażmy innym!

   * * *

Msza Święta:
   O błogosławieństwo Boże i zdrowie dla Aurelii, Sławomira i rodziny.
   

środa, 23 lutego 2011

Codziennie!


   Humorystyczny obrazek. Na pewnym portalu mądralińska pani redaktor czyni jakby wymówkę rzecznikowi pewnej kurii, o którym pisze, że chyba dawno nie był na Krakowskim Przedmieściu, bo nie wie, że każdego 10 dnia miesiąca przychodzą tam Polacy. Mądralińska pani redaktor taką wymówkę powinna chyba skierować do samej siebie. Chyba dawno nie była  Krakowskim Przedmieściu, bo nie wie, że tam Polacy przychodzą codziennie! A może nie chce tego zauważyć i napisać? Tylko stawiam pytanie.
   Zadziwiające jest milczenie większości środowisk i mass mediów na ten temat. Sprecyzuję: nie chodzi o robienie reklamy konkretnym osobom. Chodzi o jawne obwieszczanie całemu światu dobrej i ważnej wiadomości: modlitwa na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, w miejscu Pamięci, Prawdy i Nadziei, codziennie trwa! Polacy tutaj codziennie przychodzą. Codziennie towarzyszy im kapłan, reprezentujący Chrystusa i Kościół. Codziennie jest tutaj znak Krzyża - wywyższony! Trwa modlitwa za Polskę, za tych, którzy zginęli pod Smoleńskiem i za ich rodziny. W centrum naszej Stolicy, każdego wieczoru, stawiamy się na Apel Jasnogórski - codziennie o godz. 21.00!
   Rozpowiadajmy tę dobrą wiadomość - słowem mówionym, pisanym, drukowanym… - na spotkaniach, w rozmowach, w prasie, radiu, telewizji, internecie... - osobom prywatnym, politykom, dziennikarzom, duchownym... Dzieje się wielkie dobro: złota nić modlitwy łączy Niebo z polską ziemią. Codziennie!
  
   * * *
  
Msza Święta:
   O opiekę Ducha Świętego dla Jacka - intencja zamówiona przez jego mamę.
   

wtorek, 22 lutego 2011

Marsz pamięci. 10 miesięcy po katastrofie smoleńskiej. Warszawa 10.02.2011


   Dzisiaj tylko namiary na reportaż z dnia 10 lutego 2011 r. zrealizowany i wyemitowany przez Telewizję Trwam. Głosy Polaków. Cenna dokumentacja.
   Warto obejrzeć:
  
            video - cz. 1 
  
            video - cz. 2
   
   * * *
   
Msza Święta:
   Zgodnie z wolą Ofiarodawcy.
   

poniedziałek, 21 lutego 2011

Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego


   „Chodzi mi o to, aby język giętki
   Powiedział wszystko, co pomyśli głowa:
   A czasem był jak piorun jasny, prędki,
   A czasem smutny jako pieśń stepowa,
   A czasem jako skarga nimfy miętki,
   A czasem piękny jak aniołów mowa...
   Aby przeleciał wszystko ducha skrzydłem.
   Strofa być winna taktem, nie wędzidłem.
   [...]”
      Juliusz Słowacki (1809-1849), Beniowski, Pieśń V
  
   Kilka elementarnych refleksji - dla Polaka i katolika ważnych i aktualnych semper et ubique. Mówiłem dzisiaj o tym do zgromadzonych na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie pilnych (mimo mrozu) Studentów Uniwersytetu Świętości pod Krzyżem.
   Wśród ważnych funkcji języka możemy wyróżnić:
   * funkcję kognitywną - dzięki językowi poznajemy rzeczywistość, poznajemy prawdę;
   * funkcję ekspresywną - dzięki językowi wyrażamy siebie, manifestujemy to, co nam w duszy gra;
   * funkcję społeczną - dzięki językowi nawiązujemy relacje z innymi, tworzymy więzi społeczne.
   Dzięki temu, że słuchamy Słowa Bożego, rodzi się i wzrasta nasza wiara - fides ex auditu! „Przeto wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa” (Rz 10, 17).
   Posługiwanie się językiem powinno charakteryzować się odpowiedzialnością. Pisze św. Paweł: „Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa, lecz tylko budująca, zależnie od potrzeby, by wyświadczała dobro słuchającym” (Ef 4, 29).
   Drogocenne jest poprawne posługiwanie się mową ojczystą - wyraz miłości do Polski!
   Kończę słowem szlachetnym. Polskim słowem.

   Julian Tuwim (1894-1953), Ojczyzną moją jest Bóg

   Ojczyzną moją jest Bóg, 
   Duch, Syn i Ojciec wszechświata.
   Na każdej z moich dróg 
   Ku Niemu dusza ulata.

   Ojczyzną moją jest łan, 
   Łan Polski, prostej, serdecznej, 
   Niech mi pozwoli Pan 
   W nim znaleźć spoczynek wieczny.

   Ojczyzną moją jest dom, 
   Kochany dom rodzicielski, 
   Przytułek cichym snom 
   Młodości sielskiej - anielskiej.

   Patrzę, strudzony śród dróg, 
   W oczu twych błękit przeczysty, 
   I jest w nim wszystko: i Bóg, 
   I Polska, i dom ojczysty.
  
   * * * 
  
   Lektura serdecznie obowiązkowa!
   W sektorze tematycznym (pod flagą), w dziale Polonica, znajdziemy link do Listu Episkopatu Polski, Bezcenne dobro języka ojczystego.
   Tam też znajdziemy kilka innych pożytecznych linków.
   
   * * *
  
Msza Święta:
   O błogosławieństwo Boże i zdrowie dla Michaliny.
    

niedziela, 20 lutego 2011

Jawny głos publiczny w obronie Prawdy


   Kilka dni temu w dziale Z prasy… umieściłem link do artykułu W obronie Prawdy (obecnie linki są dostępne w sektorze tematycznym pod flagą, w dziale Manipulacja).
   Artykuł, opublikowany w dzienniku Rzeczpospolita w dniu 8.02.2011, jest przedrukiem z periodyku Uniwersytetu Warszawskiego - zob. s. 36-37: Misja Uniwersytetu - aspekt dzisiejszy. Opublikowano go także w dzisiejszym numerze tygodnika Niedziela pod tytułem Misja Uniwersytetu - aspekt dzisiejszy (s. 20-21, z uzupełnieniem: Polscy naukowcy przeciw medialnym manipulacjom - s. 25).
   Autorzy - z Uniwersytetu Warszawskiego: Prof. Lucjan Piela, Dr Franciszek Rakowski, Dr hab. Rafał Siciński, Dr hab. Janusz Stępiński, Dr hab. Leszek Stolarczyk, Prof. Krzysztof Woźniak, Dr hab. Michał Cyrański, Prof. Zbigniew Czarnocki, Prof. Edward Darżynkiewicz, Dr hab. Wojciech Grochala, Prof. Jan S. Jaworski, Prof. Marek K. Kalinowski, Prof. Tadeusz M. Krygowski, Dr Piotr Leszczyński, Prof. Krzysztof A. Meissner, Dr hab. Marek Pękała.
   Wyrazy solidarności manifestują inni intelektualiści: zob. głosy wsparcia.
   Ważny głos! To są intelektualiści, którzy wypowiadają się o kluczowym dla człowieka temacie: o Prawdzie. Wypowiadają się jawnie pod swoim imieniem i nazwiskiem - nie chowają się tchórzliwie pod anonimami, pseudonimami, nickami, awatarami i innymi tożsamości zaciemniaczami. To bardzo cenne.
   Temat jest bardzo cenny. Odwaga jest bardzo cenna. Jawność jest bardzo cenna. Ludzie działający jawnie w obronie Prawdy są cenni - ze szczególnego tytułu.
   Nie będę streszczał ani recenzował artykułu. Recenzentów różnych ci u nas dostatek… Lepiej przeczytać tekst - talis qualis. Z punktu widzenia metodologicznego to bardziej uczciwe i bardziej pożyteczne. Zatem idziemy ad fontes.
   Kilka dni temu podzieliłem się artykułem z ks. Stanisławem Małkowskim. Przyjął tekst z wdzięcznością.
   Zaszczytem jest dla mnie znać intelektualistów, którzy zabrali jawny głos publiczny w obronie Prawdy - pod swoim imieniem i nazwiskiem.
   Czy będą następcy?
   Można i należy budować przyszłość Polski na prawdzie, dobru i jawności.

   * * *
  
Msza Święta:
   Zgodnie z wolą Ofiarodawcy.
    

sobota, 19 lutego 2011

Piątek poważny


   Piątek to dzień upamiętniający śmierć Pana Jezusa. W piątek zamordowano kapłana, salezjanina młodego - Chrystusowy wiek. Ostatnio nasiliły się prostackie zachowania wobec kapłanów. Niewygodni, jak Pan Jezus niewygodny - dla pewnych ludzi.
   Z wyżej wymienionych racji odczytałem dzisiaj na Krakowskim Przedmieściu, w centrum naszej Stolicy, Słowo Boże z Księgi Mądrości:
  
«Zróbmy zasadzkę na sprawiedliwego, bo nam niewygodny:
sprzeciwia się naszym sprawom,
zarzuca nam łamanie prawa,
wypomina nam błędy naszych obyczajów.
Chełpi się, że zna Boga,
zwie siebie dzieckiem Pańskim.
Jest potępieniem naszych zamysłów,
sam widok jego jest dla nas przykry,
bo życie jego niepodobne do innych
i drogi jego odmienne.
Uznał nas za coś fałszywego
i stroni od dróg naszych jak od nieczystości.
Kres sprawiedliwych ogłasza za szczęśliwy
i chełpi się Bogiem jako ojcem.
Zobaczmyż, czy prawdziwe są jego słowa,
wybadajmy, co będzie przy jego zejściu.
Bo jeśli sprawiedliwy jest synem Bożym,
Bóg ujmie się za nim
i wyrwie go z ręki przeciwników.
Dotknijmy go obelgą i katuszą,
by poznać jego łagodność
i doświadczyć jego cierpliwości.
Zasądźmy go na śmierć haniebną,
bo - jak mówił - będzie ocalony».
  
Tak pomyśleli - i pobłądzili,
bo własna złość ich zaślepiła.
Nie pojęli tajemnic Bożych,
nie spodziewali się nagrody za prawość
i nie docenili odpłaty dusz czystych.
Bo dla nieśmiertelności Bóg stworzył człowieka -
uczynił go obrazem swej własnej wieczności.
A śmierć weszła na świat przez zawiść diabła
i doświadczają jej ci, którzy do niego należą.
  
A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga
i nie dosięgnie ich męka. (Mdr 2, 12-3, 1)
  
   A potem przeżyliśmy Drogę Krzyżową. Wielce pomocne były nam teksty Sługi Bożego Stefana Kardynała Wyszyńskiego: Droga Krzyżowa dla pracowników pióra.

   * * *

Msza Święta:
   Za śp. Ks. Marka Rybińskiego SDB.
   

piątek, 18 lutego 2011

Śp. ks. Marek Rybiński SDB


fot. Magdalena Chudzicka



   Prawdopodobnie dzisiaj rano został zamordowany ks. Marek Rybiński, salezjanin pracujący w Manouba w Tunezji. Miał 33 lata, 14 lat ślubów zakonnych i 5 lat kapłaństwa.

   info ANS   info salezjanie.pl   info SOM




Ks. Marek urodził się w 11 maja 1977 roku w Koszalinie,
1995-1996 – nowicjat w Czerwińsku nad Wisłą
22.08.1996 – pierwsze śluby zakonne w Czerwińsku
                    nad Wisłą
1996-1997 – scholastykat w Woźniakowie
1997-1999 – postnowicjat w Łodzi
1999-2001 – asystencja: Żyrardów i Lutomiersk
2001-2005 – student teologii w Łodzi
21.05.2005 – święcenia kapłańskie w Łodzi
2005-2006 – Warszawa - Salezjański Ośrodek Misyjny -
                   - współpracownik
2006-2007 – Olsztyn - kierownik Oratorium
2007-2011 – Tunezja - praca misyjna


fot. Magdalena Chudzicka
   Polecajmy Zmarłego ks. Marka Rybińskiego SDB
   Miłosierdziu Bożemu.
   Requiescat in pace.