Po Soborze Watykańskim II Pan Bóg nie zmienił poglądów.

Zapraszam na mój nowy blog:

sobota, 30 lipca 2011

Słówko wieczorne, 29.07.2011


   
video: ZosiaGulbin
 

Komunia Święta powinna być przyjmowana na klęcząco i do ust


   Kolejny głos Pasterza Kościoła na ten temat. Nie można go przespać i zlekceważyć!
   Przeczytajmy:
   Kard. Antoni Llovera Cañizares
   
   Skromnie dodam: Na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie podczas naszej wieczornej modlitwy prawie codziennie głośno wymieniam tę intencję. Cieszy tak znakomita synchronizacja wiary i kultu. Tak, tak, w centrum Stolicy modlimy się o powrót do tradycji przyjmowania Komunii Świętej na klęcząco. Chyba wszyscy modlący się tam tak czynią.
   

Wprowadzenie do modlitwy, 29.07.2011


 
video: ZosiaGulbin
 

O objawieniach prywatnych – elementarnych przypomnień kilka…


   W pewnych kontekstach i w pewnych kręgach sprawą, do której przywiązuje się dzisiaj wielką wagę są objawienia prywatne.
   Jest kwestia elementarna, kwestia rozróżnienia: Objawienie i objawienia prywatne.
   Uwaga metodologiczna: kwestię przedstawiam w lapidarnych stwierdzeniach. Każde ze zdań wymagałoby rozwinięcia i szerszego wyjaśnienia.
   Ad rem. Prawdę poznajemy dzięki Bożemu Objawieniu. „Prawdy od Boga objawione mieszczą się w Piśmie świętym i w Tradycji” (Katechizm kard. Gasparriego, 21). „Tradycją nazywamy wszystkie prawdy razem wzięte, które apostołowie otrzymali bądź z ust samego Chrystusa, bądź też z natchnienia Ducha Świętego, a które podawane jakby z rąk do rąk i przechowywane w Kościele Katolickim dzięki nieprzerwanemu następstwu, doszły aż do nas” (Katechizm kard. Gasparriego, 25).
   Przez Objawienie Pan Bóg przekazuje nam Prawdę – konieczną i wystarczającą do osiągnięcia zbawienia. Wszystko to, co istotne, już od Boga otrzymaliśmy w Objawieniu.
   W odróżnieniu od Objawienia mamy do czynienia z objawieniami prywatnymi.
   Objawienia prywatne są możliwe.
   Objawienia prywatne są faktem (np. u św. s. Faustyny).
   Objawienia prywatne nie wnoszą istotowo nowych czy odrębnych, czy sprzecznych treści w stosunku do Objawienia.
   Jest konieczność rozeznania: to co określamy mianem „prywatne objawienia” może mieć źródło w Bogu, może mieć źródło w działaniu szatana i złych duchów, bądź może mieć źródło w psychice człowieka.
   Tylko objawienia prywatne, które mają źródło w Bogu są autentyczne i wiarygodne. Tylko takie w sposób zasadny są nazywane prywatnymi objawieniami.
   Prywatne objawienia są spójne z Objawieniem Bożym zawartym w Piśmie Świętym i Tradycji.
   Prywatne objawienia prowadzą do życia zgodnego z nauczaniem Chrystusa.
   Prywatne objawienia prowadzą do życia we wspólnocie Kościoła, w jedności z Papieżem i prawowitymi biskupami i kapłanami.
   Jeśli podważa się choćby jeden z tych elementów, dyskwalifikuje to takie „objawienia”.
   Rozeznanie i wiarygodny osąd autentyczności prywatnych objawień należy do pasterzy Kościoła, do biskupów – to ich obowiązek. Jest to zadanie wymagające światła Ducha Świętego, świętości życia i kompetencji. Wypełniają w ten sposób nakaz św. Pawła: „Ducha nie gaście, proroctwa nie lekceważcie! Wszystko badajcie, a co szlachetne – zachowujcie! Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła” (1 Tes 5, 19-22).
   Byłoby rzeczą nieroztropną uważać za pewne i autentyczne objawienia prywatne, których Kościół nie zatwierdził, bądź aktualnie je bada.
   Byłoby rzeczą głupią i lekkomyślną lekceważyć prywatne objawienia, które Kościół potwierdził.
  
   * * *
  
Msza Święta:
   28.07.2011:  O błogosławieństwo Boże i zdrowie dla Rodziny Darżynkiewiczów.
   29.07.2011:  W intencji Rodziny Grochowskich – zgodnie z wolą Ofiarodawcy.
   30.07.2011:  Za śp. ojca Bolesława Mączkę – 32 r. śm., mamę Helenę, siostrę Barbarę; oraz o światło Ducha Świętego i siłę Bożą do znoszenia trudów życia dla Mariana i jego bliskich – intencja zamówiona przez p. Mariana.
    

środa, 27 lipca 2011

Relacja z Wrocławia 27.05.2011


   Jest już dostępne nagranie z mojego spotkania, które miało miejsce w dniu 27 maja 2011 r. w Parafii Chrystusa Króla (salezjanie) przy ul. Młodych Techników 17 we Wrocławiu.
   To moja parafia rodzinna, a udałem się tam na zaproszenie ks. dr. Henryka Łuczaka SDB. Jak się okazuje, czasami można być prorokiem we własnej ojczyźnie. Gwoli ścisłości dodam, że na spotkaniu były obecne także osoby spoza parafii.
    
   Materiał podzielony jest na cztery części:
      cz. 1 video
      cz. 2 video
      cz. 3 video
      cz. 4 video
   
   W razie trudności z odtwarzaniem można zmienić tryb odtwarzania, wybierając – u dołu pod ekranem – niższą jakość transmisji.
   Nagranie oczywiście jest dostępne w chronologicznie uporządkowanym dziale „Moje wystąpienia, artykuły i książka” – pod zegarem.
   Serdecznie dziękuję osobom, które dokumentują moje spotkania. Cenna praca, bo daje możliwość kontaktu tym, którzy w spotkaniach uczestniczyć nie mogą a są życzliwie zainteresowani poruszaną problematyką.
   
   * * * 
   
Msza Święta:
   26.07.2011: O błogosławieństwo Boże dla Anny – z okazji imienin.
   27.07.2011: O uzdrowienie przez Eucharystię relacji córki z matką.
    

Słówko wieczorne, 26.07.2011


 
video: ZosiaGulbin
  

poniedziałek, 25 lipca 2011

Słówko wieczorne, 24.07.2011


 
video: ZosiaGulbin
 

Wprowadzenie do modlitwy 24.07.2011


 
video: ZosiaGulbin
 

Msza Święta za księdza na Miodowej


   Wczoraj, po niedzielnych wieczornych modlitwach na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, otrzymałem miłą informację:
   Msza Święta w intencji O moc Bożą dla ks. Jacka za wstawiennictwem św. O. Pio zostanie odprawiona w kościele Przemienienia Pańskiego przy ul. Miodowej 13 w Warszawie, w dniu 25.07.2011 o godz. 18.30.
   Mszę Świętą odprawi jakiś dobry Kapucyn. Tym, którzy tę Mszę Świętą zamówili składam serdeczne Bóg zapłać!
  
   * * *
   
Msza Święta, godz. 18.30:
   W intencji Ireny-Ewy i Jerzego z podziękowaniem za otrzymane łaski i prośbą o błogosławieństwo na dalsze lata wspólnego pożycia – w 44 rocznicę małżeństwa.
  

niedziela, 24 lipca 2011

Świetlne punkty modlitewne – gdzie? kiedy?


   Świetlne punkty modlitewne to miejsca publicznie dostępne, w których Polacy codziennie gromadzą się, aby modlić się za Polskę.
   
   Świetlne punkty modlitewne już powstają. Mamy wiadomości o niektórych z nich:
   Warszawa, Krakowskie Przedmieście, przed Pałacem Namiestnikowskim – godz. 21.00.
   Warszawa, Bemowo, ul. Ks. Bronisława Markiewicza 1, Parafia Matki Bożej Królowej Aniołów (Michalici), przy Krzyżu Misyjnym, godz. 8.40.
   Warszawa, Praga Południe, Grochów, ul. Międzyborska 55 przy Al. Stanów Zjednoczonych, przy kapliczce Matki Bożej, godz. 15.00.
   Warszawa, Praga, ul. Kawęczyńska, Bazylika Najświętszego Serca Pana Jezusa (Salezjanie), przy Krzyżu przed Bazyliką, po Mszy Świętej wieczornej o godz. 18.00.
   Ostrołęka, Skwer im. Lecha Kaczyńskiego, przy pomniku Żołnierzy Wyklętych, godz. 20.00.
   Łomianki, przy pomniku Pana Jezusa u zbiegu ulic Warszawskiej i Fabrycznej, godz. 15.00.
   
   Następne informacje będą mile widziane!
  
   * * *
    
Msza Święta:
   22.07.2011:  Dziękczynna i o błogosławieństwo Boże dla Czcigodnych Jubilatów Stanisława i Ewy – w 30 rocznicę małżeństwa.
   23.07.2011:  Za śp. Annę Popielec – 7 r. śm.
    

środa, 20 lipca 2011

Świetlne punkty modlitewne


   Już czas wyjść na ulice!
   Już czas wyjść na ulice z Różańcem w ręku!
   Już czas wyjść na ulice z Różańcem w ręku, aby podjąć codzienną modlitwę za Polskę!
   Jesteśmy u siebie!
   
   Świetlne punkty modlitewne to miejsca publicznie dostępne, w których Polacy codziennie gromadzą się, aby modlić się za Polskę.
   
   Szczypta terminologii:
   „świetlne” – bo  spotykamy się tam z Chrystusem, który mówi: „Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia” (J 8, 12). I mówi do nas: „Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu. Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt 5, 14-16). Nasza modlitwa jest dobrym czynem, jest światłem, które rozbłyska przed ludźmi, aby chwalili Ojca, który jest w niebie.
   „punkty” – miejsca, gdzie Polacy gromadzą się na codzienną modlitwę; chodzi o określone miejsca publicznie dostępne, aby każdy mógł spokojnie, bez problemów i bez zbędnych uwarunkowań podejść i dołączyć się do wspólnej modlitwy.
   „modlitewne” – celem gromadzenia się Polaków w takich miejscach jest modlitwa – zaszczytna rozmowa o Polsce z Panem Bogiem i z naszą Królową.

   Lapidarnie ujmijmy kilka istotnych aspektów:
   Lokalizacja: miejsca publiczne, ogólnie dostępne – w miastach, miasteczkach, na osiedlach, na wsiach, przy krzyżach, przy figurach, przy kapliczkach; w całej Polsce i za granicą.
   Czas: choćby 5 minut dziennie, najlepiej o stałej godzinie, łatwej do zapamiętania.
   Osoby: choćby 2-3 osoby; im więcej tym lepiej.
   Forma modlitwy: dowolna; choćby jeden dziesiątek Różańca ofiarowany w intencji Ojczyzny. Pieśni: katolickie, tradycyjne!
   Terminologia zgromadzeń: używamy najprostszych określeń „Polacy modlą się za Ojczyznę”. Nie stosujemy kwalifikacji grupowych typu: grupa modlitewna,  różańcowa itp. Zachowujemy otwartą formułę dostępną dla każdego Polaka, który pragnie włączyć się do wspólnej modlitwy. Powtórzę: najlepszą formułą jest ta: „Polacy codziennie modlą się za Ojczyznę”.
   Dlaczego w miejscach publicznych? Sam Pan Bóg nas o tym poucza. Słowo Boże zawiera klarowną treść: „Chcę więc, by mężczyźni modlili się na każdym miejscu, podnosząc ręce czyste, bez gniewu i sporu. Podobnie kobiety” (1 Tm 2, 8).
   Serdeczna zachęta szczegółowa: budzimy w nas samych i w osobach gromadzących się w świetlnych punktach modlitewnych spokojne poczucie bycia u siebie. Słowo Boże jasno przecież nam uświadamia: „Do Pana należy ziemia i to, co ją napełnia, świat i jego mieszkańcy” (Ps 24, 1). Wszystko należy do Boga, a gdzie jest Bóg, tam jesteśmy u siebie. To jest nasza ziemia.
   Konteksty i uściślenia prawne:
   „Wszyscy wierni mają obowiązek i prawo współpracy w tym, aby Boże przepowiadanie zbawienia rozszerzało się coraz bardziej na wszystkich ludzi każdego czasu i całego świata” (Kodeks Prawa Kanonicznego, Kan. 211).
   „Wolność religii obejmuje wolność wyznawania lub przyjmowania religii według własnego wyboru oraz uzewnętrzniania indywidualnie lub z innymi, publicznie lub prywatnie, swojej religii przez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w obrzędach, praktykowanie i nauczanie. Wolność religii obejmuje także posiadanie świątyń i innych miejsc kultu w zależności od potrzeb ludzi wierzących oraz prawo osób do korzystania z pomocy religijnej tam, gdzie się znajdują” (Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, Art. 53. 2).
   „1. Zabrania się używania instalacji lub urządzeń nagłaśniających na publicznie dostępnych terenach miast, terenach zabudowanych oraz na terenach przeznaczonych na cele rekreacyjno-wypoczynkowe.
   2. Przepisu ust. 1 nie stosuje się do okazjonalnych uroczystości oraz uroczystości i imprez związanych z kultem religijnym (…)” (Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska, Art. 156).
   Jeszcze kilka serdecznych uwag praktycznych: ważne jest, by w takich miejscach nie zajmować się gadulstwem kosztem modlitwy. Ważne jest także, by nie dawać posłuchu ludziom, którzy zawsze wszystko lepiej wiedzą, którzy chcą zniechęcić nas do modlitwy, bądź chcą nas zastraszyć. Spokojna codzienna kontynuacja modlitwy będzie wypełnieniem celu, dla którego się gromadzimy.  
   
   Świetlne punkty modlitewne (następne informacje będą mile widziane!):
   * Warszawa: godz. 21.00, Krakowskie Przedmieście, przed Pałacem Namiestnikowskim.
   * Ostrołęka: godz. 20.00, przy pomniku Żołnierzy Wyklętych, Skwer im. Lecha Kaczyńskiego.
   * Łomianki: godz. 15.00, przy pomniku Pana Jezusa u zbiegu ulic Warszawskiej i Fabrycznej.
   
   Już czas wyjść na ulice!
   Już czas wyjść na ulice z Różańcem w ręku!
   Już czas wyjść na ulice z Różańcem w ręku, aby podjąć codzienną modlitwę za Polskę!
   Jesteśmy u siebie!
  
   * * *
  
Msza Święta:
   Na uwielbienie, cześć i chwałę Przenajświętszej Głowy Pana Jezusa ukoronowanej cierniami, z podziękowaniem za wszystkie cierpienia, którym poddał się Pan Jezus podczas cierniem koronowania. Ofiarując Ojcu Niebieskiemu wszystkie zniewagi, tortury, pośmiewiska jako wynagrodzenie za grzechy popełnione myślą i pragnieniem, za pychę żywota i wszystkie grzechy przeciw samemu Bogu popełnione. Niech ta Przeczysta Krew, która tak obficie wypływa oczyści umysły skażone, oświeci i rozjaśni rozumy pogrążone w ciemności. Niech ta Boska Krew przywróci Boską godność, złagodzi słuszny Gniew Boski i wyjedna światu i nam oraz naszym rodzinom Miłosierdzie  – intencja od p. Wandy (3).
    

wtorek, 19 lipca 2011

Słówko wieczorne, 18.07.2011


 
video: ZosiaGulbin
  
   Słówko wieczorne rozpocząłem od słów: "Zanim oddam głos księdzu Stanisławowi i ojcu Jerzemu..."
   

Kościół i czasy


   Nasz Ojciec święty Benedykt XVI, jeszcze jako kardynał, przed laty mówił:
    „Zamiast iść z duchem epoki, powinniśmy tego ducha piętnować z całą na nowo odzyskaną ewangeliczną surowością. Zapomnieliśmy już, że chrześcijanin nie może żyć tak jak inni ludzie. Istnienie nielogicznej opinii, iż nie ma etyki specyficznie chrześcijańskiej, dowodzi, jak potrzebne i fundamentalne jest uobecnienie odmienności chrześcijanina, która mogłaby przeciwstawić się innym wzorom” (Raport o stanie wiary. Rozmowa Vittorio Messori’ego przeprowadzona w 1984 roku z ks. kardynałem Josephem Ratzingerem – prefektem Kongregacji Nauki Wiary – obecnym papieżem Benedyktem XVI).
  
   Po Soborze Watykańskim II Chrystus, do którego należy „wszelka władza w niebie i na ziemi” (Mt 28, 18), nie przestał królować nad światem.
   Po Soborze Watykańskim II nie przestało obowiązywać klarowne rozróżnienie między dobrem a złem.
   Po Soborze Watykańskim II nie przestało istnieć piekło.
  
   To nie są subiektywne opinie przedsoborowych katolików. Taka jest obiektywna prawda.
  
   * * *
  
Msza Święta:
   17.07.2011:  Zgodnie z wolą Ofiarodawcy.
  18.07.2011:  Na uwielbienie, cześć i chwałę Przenajświętszej Głowy Pana Jezusa ukoronowanej cierniami, z podziękowaniem za wszystkie cierpienia, którym poddał się Pan Jezus podczas cierniem koronowania. Ofiarując Ojcu Niebieskiemu wszystkie zniewagi, tortury, pośmiewiska jako wynagrodzenie za grzechy popełnione myślą i pragnieniem, za pychę żywota i wszystkie grzechy przeciw samemu Bogu popełnione. Niech ta Przeczysta Krew, która tak obficie wypływa oczyści umysły skażone, oświeci i rozjaśni rozumy pogrążone w ciemności. Niech ta Boska Krew przywróci Boską godność, złagodzi słuszny Gniew Boski i wyjedna światu i nam oraz naszym rodzinom Miłosierdzie – intencja od p. Wandy (1).
  19.07.2011:  Na uwielbienie, cześć i chwałę Przenajświętszej Głowy Pana Jezusa ukoronowanej cierniami, z podziękowaniem za wszystkie cierpienia, którym poddał się Pan Jezus podczas cierniem koronowania. Ofiarując Ojcu Niebieskiemu wszystkie zniewagi, tortury, pośmiewiska jako wynagrodzenie za grzechy popełnione myślą i pragnieniem, za pychę żywota i wszystkie grzechy przeciw samemu Bogu popełnione. Niech ta Przeczysta Krew, która tak obficie wypływa oczyści umysły skażone, oświeci i rozjaśni rozumy pogrążone w ciemności. Niech ta Boska Krew przywróci Boską godność, złagodzi słuszny Gniew Boski i wyjedna światu i nam oraz naszym rodzinom Miłosierdzie  – intencja od p. Wandy (2).
    

Świetlne punkty - pierwszy dobry sygnał dostępny w internecie!





   Świetlne punkty, o które modlimy się od dawna na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, to modlitewne zgromadzenia Polaków w miejscach publicznych, aby każdy ktokolwiek pragnie pomodlić się za Ojczyznę mógł się bez trudu dołączyć. Jesteśmy u siebie!
   Świetlne punkty modlitewne zaczynają powstawać w różnych miejscach Warszawy i Polski. Mamy już pierwszy internetowy sygnał. Ostrołęka ruszyła! Łączymy się w codziennej modlitwie za Polskę.
   


źródło: czytaj
 

sobota, 16 lipca 2011

Kościół w Krakowie - informacje


   Dwóch nowych biskupów w Krakowie więcej,
                                                         – więcej.
    
   Zmarł Bp Albin Małysiak CM więcej.
    

Czyńmy dobro!


   Pan Jezus realizował dobro i tylko dobro. „Przeszedł On dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła” (Dz 10, 38).
   Wzywa nas, abyśmy Go naśladowali. „Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje!” (Łk 9, 23).
   Pan Jezus nakazuje nam: „Czyńcie dobrze” (Łk 6, 35). Mamy więc naśladować Chrystusa czyniąc dobro.
   Aby czynić dobro, trzeba się codziennie mobilizować, przezwyciężać zniechęcenie, opór i inne trudności. Pomocą jest dla nas Słowo Boże, które nas umacnia – delikatnie i serdecznie: „Wy zaś, bracia, nie zniechęcajcie się w czynieniu dobrze!” (2 Tes 3, 13).
   Czynienie dobra jest najgłębiej sensowne, kiedy mamy na uwadze Pana Jezusa. O tym mówi On sam: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25, 40). Dlatego św. Paweł wzywa nas: „Cokolwiek czynicie, z serca wykonujcie jak dla Pana, a nie dla ludzi, świadomi, że od Pana otrzymacie dziedzictwo wiekuiste jako zapłatę. Służcie Chrystusowi jako Panu!” (Kol 3, 23-24).
   Czynienie dobra wymaga gorliwości, spokoju, odwagi, odporności wobec oszczerstw, łagodności, bojaźni Bożej, czystego serca, gotowości na cierpienie. Św. Piotr – doświadczony Apostoł! – przemawia nam do rozumu i do serca:
   „Kto zaś będzie wam szkodził, jeżeli gorliwi będziecie w czynieniu dobra? Ale jeżelibyście nawet coś wycierpieli dla sprawiedliwości, błogosławieni jesteście. Nie obawiajcie się zaś ich gróźb i nie dajcie się zaniepokoić! Pana zaś Chrystusa miejcie w sercach za Świętego i bądźcie zawsze gotowi do obrony wobec każdego, kto domaga się od was uzasadnienia tej nadziei, która w was jest. A z łagodnością i bojaźnią Bożą zachowujcie czyste sumienie, ażeby ci, którzy oczerniają wasze dobre postępowanie w Chrystusie, doznali zawstydzenia właśnie przez to, co wam oszczerczo zarzucają. Lepiej bowiem – jeżeli taka wola Boża – cierpieć dobrze czyniąc, aniżeli czyniąc źle” (1 P 3, 13-17).
   Na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie codziennie od godz. 21.00 dzieje się dobro. Wiele dobra. Ktoś przychodzi, ktoś się modli, ktoś przynosi Krzyż, ktoś zapala znicze, ktoś przynosi kwiaty, ktoś umieszcza obrazy i zdjęcia, ktoś prowadzi modlitwy, ktoś przekazuje dobre informacje, ktoś odczytuje ważne teksty, ktoś przygotowuje i rozdaje materiały informacyjne, ktoś dba o nagłośnienie, ktoś przynosi radio, aby zapewnić połączenie z Jasną Górą podczas Apelu Jasnogórskiego, ktoś odtwarza nagrania, ktoś z upoważnienia Kościoła głosi Słowo Boże i  udziela błogosławieństwa, ktoś dba o dokumentowanie spotkań przez słowo pisane, drukowane, kopiowane, przez nagrania, przez aktualizowanie stron internetowych. Dzieje się dobro. Wiele dobra. Codziennie.
   Czynienie dobra uzgodnionego z Wolą Bożą jest w pewnym sensie egzorcyzmem, bo jest wprowadzaniem Królestwa Bożego w rzeczywistość ludzkiego serca. A jeśli nadchodzi Królestwo Boże, moce ciemności pierzchają. W tym sensie możemy mówić o realizacji dobra, o dobrym czynie, jako o egzorcyzmie. Jest nagląca potrzeba dobrych czynów! Caritas Christi urget nos  Albowiem miłość Chrystusa przynagla nas” (2 Kor  5, 14).
   Czarno na świecie? Gnuśność? Bezbożność? Zło szerzy się? Jest go coraz więcej?
   Świeci światłość! Jaka? Każdy z nas może realizować dobro!
   I jeszcze jedno – kryterium serca, kryterium zdrowego serca:
   Człowiek szlachetny – o zdrowym sercu – cieszy się z każdego dobra.
   Człowiek zdeprawowany niszczy rodzące się dobro.
   Św. Jan Bosko, człowiek, który życie strawił na realizacji dobra o szerokim zasięgu i który doświadczał z tego powodu ciągłych przeciwności, tak pisał, przestrzegając przed ciężkim grzechem: „Czymś gorszym jeszcze od szemrania jest tłumaczenie na złe cnotliwych uczynków lub mówienie, że zostały wykonane w złej intencji”.
   Strzeżmy się ludzi zdeprawowanych.
   Cieszmy się z każdego dobra – także tego, które czynią inni, bez zazdrości.
   A przede wszystkim – zachowując serce czyste, czyńmy dobro.
   Droga niezawodna.
   „Kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony” (Mt 24, 13).
   Więc?
   „Biegnę drogą Twoich przykazań, 
    bo czynisz moje serce szerokim” (Ps 119, 32).
   
   * * * 
  
Msza Święta:
   12.07.2011:  Za śp. Antoniego – intencja od żony.
   13.07.2011:  W intencji chorych.
   14.07.2011:  Za śp. Tadeusza – intencja od siostry.
   15.07.2011:  O łaskę wiary i pobożności dla córki Kasi i zięcia Marka oraz o łaskę przystąpienia do Chrztu Świętego dla Marka; o łaskę poczęcia i szczęśliwego urodzenia dziecka Kasi i Marka; o łaskę pomyślnego rozwiązania spraw mieszkaniowych Kasi i Marka; o łaskę pomyślnego rozwiązania spraw mieszkaniowych córki Beaty i zięcia Jurka; o łaskę zdrowia dla wnuczek Dorotki i Natalii; o łaskę utrzymania pracy dla córek i zięciów – intencja od mamy Wiesławy.
   16.07.2011:  Za śp. Agnieszkęsiostrę ks. Łukasza Kozyry SDB.
     

Słówko wieczorne, 15.07.2011


 
video: ZosiaGulbin
 

poniedziałek, 11 lipca 2011

Jeszcze o modlitwie cierpliwej...


   W nawiązaniu do poprzedniego wpisu na temat cierpliwej modlitwy dołączam fragment nagrania mojej prelekcji, którą wygłosiłem dnia 18 czerwca 2011 r. w Krakowie na zaproszenie Stowarzyszenia Fides et Ratio. W tej części nagrania pierwszy omawiany element dotyczył właśnie modlitwy.
   
  

   Całe nagranie dostępne jest w sektorze pod zegarem w dziale: „Moje wystąpienia, artykuły i książka” (link: 18.06.2011 Kraków, video).
    

15 miesięcy cierpliwej modlitwy...


   Od 15 miesięcy każdego wieczoru w centrum Stolicy, na Krakowskim Przedmieściu, dzieje się wielkie dobro: trwa modlitwa Polaków za Ofiary Tragedii pod Smoleńskiem, za ich Rodziny, za Kościół, za Pasterzy Kościoła i za Polskę. Od godz. 21.00 do godz. 22.30 Polacy modlą się z Różańcem w ręku – codziennie!
   Kilka dni temu odczytałem zgromadzonym refleksję Kardynała Josepha Ratzingera na temat modlitwy cierpliwej. Słowo adekwatne do naszej sytuacji. Fragment wspomnianej refleksji:
   „Tylko ten, kto w cierpliwości trwa przed milczącym Bogiem – a może trzeba będzie trwać bardzo długo – modli się prawdziwie. Tak jak człowieka można poznać tylko wtedy, kiedy dzieli się z nim kawał życia, tak nie może być mowy o modlitwie, gdy tylko w jakiejś potrzebie zwracamy się na krótką chwilę do Boga. Modlitwą jest trwanie przed Nim, pukanie do Jego drzwi, właśnie wtedy, kiedy wydaje się nam, że nie słyszy. Tylko w ten sposób będziemy zdolni rozpoznać w ogóle dar ponad dary, Jego Dar: Ducha  Świętego, tylko wtedy będziemy zdolni pytać o to, co Bóg daje, i przyjąć to – dar, od którego zależy prawdziwie życie nasze i świata” (Kard. J. Ratzinger, Gottes Antlitz suchen, cyt. za: Służyć prawdzie, 14 VI).
   Powiedzmy to jasno: na tym szczególnym miejscu, wybranym przez wrażliwe polskie serca, codziennie trwa cierpliwa modlitwa.
   Jest to modlitwa w miejscu, gdzie jesteśmy u siebie.
   Ta codzienna cierpliwa modlitwa jest najpiękniejszym owocem Tragedii pod Smoleńskiem.
   Ta codzienna cierpliwa modlitwa owocuje ocaleniem pamięci, prawdy i nadziei.
   Miejsce jest otwarte. Każdy może tutaj przyjść z Różańcem, aby modlić się… cierpliwie.
   I jeszcze jedno: jeśli komuś odpowiada termin "krucjata modlitewna", to ważniejszy jest fakt: w centrum Warszawy codzienna modlitwa za Polskę ma miejsce od ponad roku. Niech nas nie zwodzi irracjonalne milczenie mass mediów na ten temat (także mediów katolickich). W tym szczególnym miejscu Polacy się modlą za Polskę cierpliwie, codziennie, naprawdę. I to jest wielkie dobro.
   
   * * * 
  
Msza Święta:
   9.07.2011, Jasna Góra: O wierne wypełnianie Woli Bożej.
 10.07.2011, Jasna Góra: Za Ofiary tragedii pod Smoleńskiem.
 11.07.2011:  O błogosławieństwo Boże dla Wspierających duchowo i materialnie moją posługę kapłańską oraz dla ich Rodzin.