Po Soborze Watykańskim II Pan Bóg nie zmienił poglądów.

Zapraszam na mój nowy blog:

poniedziałek, 11 lipca 2011

15 miesięcy cierpliwej modlitwy...


   Od 15 miesięcy każdego wieczoru w centrum Stolicy, na Krakowskim Przedmieściu, dzieje się wielkie dobro: trwa modlitwa Polaków za Ofiary Tragedii pod Smoleńskiem, za ich Rodziny, za Kościół, za Pasterzy Kościoła i za Polskę. Od godz. 21.00 do godz. 22.30 Polacy modlą się z Różańcem w ręku – codziennie!
   Kilka dni temu odczytałem zgromadzonym refleksję Kardynała Josepha Ratzingera na temat modlitwy cierpliwej. Słowo adekwatne do naszej sytuacji. Fragment wspomnianej refleksji:
   „Tylko ten, kto w cierpliwości trwa przed milczącym Bogiem – a może trzeba będzie trwać bardzo długo – modli się prawdziwie. Tak jak człowieka można poznać tylko wtedy, kiedy dzieli się z nim kawał życia, tak nie może być mowy o modlitwie, gdy tylko w jakiejś potrzebie zwracamy się na krótką chwilę do Boga. Modlitwą jest trwanie przed Nim, pukanie do Jego drzwi, właśnie wtedy, kiedy wydaje się nam, że nie słyszy. Tylko w ten sposób będziemy zdolni rozpoznać w ogóle dar ponad dary, Jego Dar: Ducha  Świętego, tylko wtedy będziemy zdolni pytać o to, co Bóg daje, i przyjąć to – dar, od którego zależy prawdziwie życie nasze i świata” (Kard. J. Ratzinger, Gottes Antlitz suchen, cyt. za: Służyć prawdzie, 14 VI).
   Powiedzmy to jasno: na tym szczególnym miejscu, wybranym przez wrażliwe polskie serca, codziennie trwa cierpliwa modlitwa.
   Jest to modlitwa w miejscu, gdzie jesteśmy u siebie.
   Ta codzienna cierpliwa modlitwa jest najpiękniejszym owocem Tragedii pod Smoleńskiem.
   Ta codzienna cierpliwa modlitwa owocuje ocaleniem pamięci, prawdy i nadziei.
   Miejsce jest otwarte. Każdy może tutaj przyjść z Różańcem, aby modlić się… cierpliwie.
   I jeszcze jedno: jeśli komuś odpowiada termin "krucjata modlitewna", to ważniejszy jest fakt: w centrum Warszawy codzienna modlitwa za Polskę ma miejsce od ponad roku. Niech nas nie zwodzi irracjonalne milczenie mass mediów na ten temat (także mediów katolickich). W tym szczególnym miejscu Polacy się modlą za Polskę cierpliwie, codziennie, naprawdę. I to jest wielkie dobro.
   
   * * * 
  
Msza Święta:
   9.07.2011, Jasna Góra: O wierne wypełnianie Woli Bożej.
 10.07.2011, Jasna Góra: Za Ofiary tragedii pod Smoleńskiem.
 11.07.2011:  O błogosławieństwo Boże dla Wspierających duchowo i materialnie moją posługę kapłańską oraz dla ich Rodzin.
    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.