Po Soborze Watykańskim II Pan Bóg nie zmienił poglądów.

Zapraszam na mój nowy blog:

sobota, 30 lipca 2011

O objawieniach prywatnych – elementarnych przypomnień kilka…


   W pewnych kontekstach i w pewnych kręgach sprawą, do której przywiązuje się dzisiaj wielką wagę są objawienia prywatne.
   Jest kwestia elementarna, kwestia rozróżnienia: Objawienie i objawienia prywatne.
   Uwaga metodologiczna: kwestię przedstawiam w lapidarnych stwierdzeniach. Każde ze zdań wymagałoby rozwinięcia i szerszego wyjaśnienia.
   Ad rem. Prawdę poznajemy dzięki Bożemu Objawieniu. „Prawdy od Boga objawione mieszczą się w Piśmie świętym i w Tradycji” (Katechizm kard. Gasparriego, 21). „Tradycją nazywamy wszystkie prawdy razem wzięte, które apostołowie otrzymali bądź z ust samego Chrystusa, bądź też z natchnienia Ducha Świętego, a które podawane jakby z rąk do rąk i przechowywane w Kościele Katolickim dzięki nieprzerwanemu następstwu, doszły aż do nas” (Katechizm kard. Gasparriego, 25).
   Przez Objawienie Pan Bóg przekazuje nam Prawdę – konieczną i wystarczającą do osiągnięcia zbawienia. Wszystko to, co istotne, już od Boga otrzymaliśmy w Objawieniu.
   W odróżnieniu od Objawienia mamy do czynienia z objawieniami prywatnymi.
   Objawienia prywatne są możliwe.
   Objawienia prywatne są faktem (np. u św. s. Faustyny).
   Objawienia prywatne nie wnoszą istotowo nowych czy odrębnych, czy sprzecznych treści w stosunku do Objawienia.
   Jest konieczność rozeznania: to co określamy mianem „prywatne objawienia” może mieć źródło w Bogu, może mieć źródło w działaniu szatana i złych duchów, bądź może mieć źródło w psychice człowieka.
   Tylko objawienia prywatne, które mają źródło w Bogu są autentyczne i wiarygodne. Tylko takie w sposób zasadny są nazywane prywatnymi objawieniami.
   Prywatne objawienia są spójne z Objawieniem Bożym zawartym w Piśmie Świętym i Tradycji.
   Prywatne objawienia prowadzą do życia zgodnego z nauczaniem Chrystusa.
   Prywatne objawienia prowadzą do życia we wspólnocie Kościoła, w jedności z Papieżem i prawowitymi biskupami i kapłanami.
   Jeśli podważa się choćby jeden z tych elementów, dyskwalifikuje to takie „objawienia”.
   Rozeznanie i wiarygodny osąd autentyczności prywatnych objawień należy do pasterzy Kościoła, do biskupów – to ich obowiązek. Jest to zadanie wymagające światła Ducha Świętego, świętości życia i kompetencji. Wypełniają w ten sposób nakaz św. Pawła: „Ducha nie gaście, proroctwa nie lekceważcie! Wszystko badajcie, a co szlachetne – zachowujcie! Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła” (1 Tes 5, 19-22).
   Byłoby rzeczą nieroztropną uważać za pewne i autentyczne objawienia prywatne, których Kościół nie zatwierdził, bądź aktualnie je bada.
   Byłoby rzeczą głupią i lekkomyślną lekceważyć prywatne objawienia, które Kościół potwierdził.
  
   * * *
  
Msza Święta:
   28.07.2011:  O błogosławieństwo Boże i zdrowie dla Rodziny Darżynkiewiczów.
   29.07.2011:  W intencji Rodziny Grochowskich – zgodnie z wolą Ofiarodawcy.
   30.07.2011:  Za śp. ojca Bolesława Mączkę – 32 r. śm., mamę Helenę, siostrę Barbarę; oraz o światło Ducha Świętego i siłę Bożą do znoszenia trudów życia dla Mariana i jego bliskich – intencja zamówiona przez p. Mariana.
    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.