Po Soborze Watykańskim II Pan Bóg nie zmienił poglądów.

Zapraszam na mój nowy blog:

niedziela, 6 czerwca 2010

Oktawa Bożego Ciała - dzień 4: Ku Bogu


   Jeśli człowiek wraca do Boga, to wraca do sakramentów świętych. W nich spotyka Boga kochającego, zbawiającego, uświęcającego.
   Pisze Marian o swoim powrocie - pisze do ks. prałata Teofila Boguckiego, ówczesnego proboszcza parafii św. Stanisława Kostki w Warszawie. Pisze o swoim spotkaniu z Bogiem podczas Mszy świętej, którą odprawiał pewien młody ksiądz. Pisze 15 czerwca 1982 roku.:

   „Zupełnie przypadkowo trafiłem w ostatnią niedzielę maja br. na wspaniałą Mszę, którą o godzinie 19.00 odprawiał młody ksiądz, a która to Msza była poświęcona naszej Ojczyźnie i jej obronie przed obcą przemocą. Tłumy rozmodlonych ludzi…
   Przyznam się szczerze, że od lat nie jestem praktykującym katolikiem i z dystansu (obojętnie) traktowałem kult religijny i wiarę. Po tym przypadkowym spotkaniu gruntownie zmieniłem swój pogląd. To było coś niezapomnianego. Coś, co każe złożyć hołd Wam, Księżom, i całemu Kościołowi. Dzięki takim uroczystościom czujemy się Polakami, wyzwala się w nas tak potrzebna więź narodowa. Jeśli do tego dodać piękne, patriotyczne wiersze recytowane przez artystów scen polskich, to będzie to dopełnienie naszych odczuć.
   Dzięki temu wróciłem skruszony na łono Kościoła, przyjąłem Sakrament Komunii Świętej, uprzednio wyznając swe grzechy i zaniedbania przed spowiednikiem. Oby więcej takich uroczystości.
   Dzięki składam Księdzu Proboszczowi i proszę Trójcę Przenajświętszą o Księdza Proboszcza zdrowie i bezpieczeństwo osobiste.
   Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
   Marian

   Jedno z wielu świadectw. A młody ksiądz dzisiaj zostaje ogłoszony błogosławionym. Za wszystko Bogu niech będą dzięki!
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.