Po Soborze Watykańskim II Pan Bóg nie zmienił poglądów.

Zapraszam na mój nowy blog:

czwartek, 29 września 2011

Mały serial przedwyborczy: O sprawach publicznych – część 1.


   Katoliku!
   Mieszaj się do polityki, bo chodzi o dobro wspólne!
   Mieszaj się do polityki, bo chodzi o sprawy nasze!
   
   Z racji zbliżających się wyborów parlamentarnych planowałem w najbliższą niedzielę powiedzieć kazanie na temat zaangażowania chrześcijanina w sprawy publiczne. Niestety, nie będzie to możliwe. Będzie czytany list.
   Natomiast tutaj, na stronie internetowej, pozwolę sobie przeprowadzić cykl refleksji na zasygnalizowany powyżej temat. Pasterz milczeć nie może, kiedy dzieją się sprawy ważne. To proste.
   Proszę nie oczekiwać rozbudowanych wywodów. Będą refleksje oszczędne, fragmentaryczne, lapidarne, istotowe – do osobistego rozwinięcia i zaaplikowania przez inteligentnych Czytelników.
   
   Dzisiaj pozwolę sobie tylko na elementarne stwierdzenie: Pan Jezus realizował swoją misję w sferze publicznej! Sam zapowiada, że będą tacy, którzy powiedzą doń: „i na ulicach naszych nauczałeś” (Łk 13, 26)!
   Misja Pana Jezusa dotykała w sposób wyrazisty kwestii człowieka, także spraw publicznych, politycznych, z nawiązaniami „po nazwisku” do konkretnych osób pełniących władzę. Poruszał problem władzy, stosunków społecznych, podatków, pracy, podziału dóbr. Jego misja wywoływała poruszenie w całych społecznościach – w Jerozolimie, miasteczkach i na wsiach. I bynajmniej nie było to humanitarne i powszechnie przyjacielskie słodzenie ludziom. Narażał się wielkim tego świata, narażał się ludziom władzy. U niektórych Jego słowa i działania wywoływały wściekłość. To działo się w sferze publicznej. Związek Pana Jezusa ze sferą władzy uwyraźnił się także przez poddanie się wyrokom ludzkiego sądu i osądu. Umarł – według procedur – w miejscu publicznym.
   Misja Pana Jezusa była misją publiczną. Więcej: misją o wymiarach światowych, ogólnoświatowych, globalnych, kosmicznych!
   W niedzielę 18 września 2011 wpisałem tutaj kilka refleksji o tytule: Chrystus paradygmatem przeczytajmy!
   Powiążmy te dwa wątki. Skoro Chrystus i Jego życie, i Jego nauczanie jest paradygmatem, to płyną stąd konkretne postulaty dla nas, dla naszego życia i dla naszego działania. Skoro Chrystus żył, działał i nauczał w sferze publicznej, to dla nas płynie stąd konkretne zadanie: żyć i działać w sferze publicznej. Wszelkie tendencje do chowania się do piwnicy i tendencje do chowania Kościoła do piwnicy są nieporozumieniem. Są zdradą Chrystusa.
   Konkludując, pod rozwagę dodam dwie wypowiedzi Pana Jezusa:
   „Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu. Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt 5, 14-16).
   „Co mówię wam w ciemności, powtarzajcie na świetle, a co słyszycie na ucho, rozgłaszajcie na dachach!” (Mt 10, 27).
   Jak powyższe powiązać ze sprawą naszego uczestnictwa w bliskich już wyborach parlamentarnych? Na to pytanie Czytelnik inteligentny znajdzie odpowiedź trafną.
  
   * * *
  
Msza Święta: W intencji Ojczyzny (9).
  
Posługa duszpasterska w Częstochowie – jutro:
   * Parafia NSPJ, ul. Kościelna, dolny kościół: 7.00 Msza Święta, 7.45-8.15 konfesjonał
   * Jasna Góra, kaplica Cudownego Obrazu: 15.30 Msza Święta w intencji Ojczyzny (10).
   
   Codziennie módlmy się w intencji naszej Ojczyzny!
   Codziennie gromadźmy się z Różańcem w ręku w miejscach publicznych!
   Chodzi o miejsca publiczne, ogólnie dostępne – w miastach, miasteczkach, na osiedlach, na wsiach, przy krzyżach, przy figurach, przy kapliczkach; w całej Polsce i za granicą. Módlmy się codziennie w tych miejscach za Ojczyznę odmawiając przynajmniej jeden dziesiątek Różańca!
    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.