Po Soborze Watykańskim II Pan Bóg nie zmienił poglądów.

Zapraszam na mój nowy blog:

wtorek, 24 sierpnia 2010

Modlitwa wstawiennicza pod Krzyżem

   Modlitwa to sprawa serca! Tajemnica spotkania człowieka z Bogiem. Wśród wielu rodzajów modlitwy ważne miejsce w naszym odniesieniu do Boga ma modlitwa prośby. Jest ona wyrazem uznania własnej małości i wielkości Boga, a także wyrazem wiary, że Pan Bóg jest dobry, że nas słyszy i odpowiada na nasze prośby. Sam Pan Jezus mówi: „Proście, a będzie wam dane” (Mt 7,7).
   W modlitwie prośby wyróżniamy m.in. modlitwę wstawienniczą, czyli modlitwę za innych ludzi. Wstawiamy się do Pana Boga w intencji naszych bliźnich. Modlitwa wstawiennicza jest wyrazem wiary w Boga, który udziela swoich łask jednym ze względu na modlitwę drugich.
   Abraham modlił się za mieszkańców Sodomy i Gomory (Rdz 18,20-33). Maryja na weselu w Kanie Galilejskiej wstawiała się do Pana Jezusa w zaistniałej potrzebie nowożeńców (J 2,1-11). Św. Monika, ufną i wytrwałą, wieloletnią modlitwą, wyprosiła łaskę nawrócenia dla swojego męża i syna, Augustyna.  Św. Siostra Faustyna modliła się za ludzi będących w duchowej potrzebie. Niekiedy Pan Jezus dawał jej poznać te potrzeby i osoby. I dawał jej poznać, że jej modlitwa była skuteczna (zob. Dzienniczek). Matka Boża w Fatimie wzywała: "Módlcie się wiele za grzeszników". Św. Jakub pisze: „Módlcie się jeden za drugiego” (Jk 5,16).
   Modlitwa wstawiennicza jest potężnym sposobem oddziaływania na losy innych ludzi. Jest dyskretnym i skutecznym sposobem dobroczynnego „wtrącania się” w życie innych.
   Szczególną łaskę skutecznej modlitwy mają biskupi, kapłani, osoby konsekrowane, rodzice wobec swoich dzieci, małżonkowie wobec siebie nawzajem. Zresztą, każdy z nas może i powinien modlić się za bliźnich, bo to jest jeden ze sposobów okazywania im miłości. Zamiast kląć na bliźniego, zmówię za niego jedno „Zdrowaś Maryjo”. Rozumiesz? Jedno „Zdrowaś Maryjo”!
   Osobiście mogę to powiedzieć z pokorą i prostotą: niejednokrotnie ludzie proszą mnie o modlitwę. Wielokrotnie miałem sygnały, że Pan Bóg wysłuchał moich próśb. To piszę, aby oddać chwałę Bogu, który jest wielki, hojny i łaskawy!
  
   Jest wiele osób, które przychodzą pod Krzyż na Krakowskie Przedmieście, aby się modlić - niektórzy codziennie.
   O co modlimy się w tym szczególnym miejscu?
   * O dobrą przyszłość - według Bożych zamiarów - dla naszej Ojczyzny.
   * O światło Ducha Świętego dla Pasterzy Kościoła.
   * O światło Ducha Świętego dla sprawujących władzę w naszej Ojczyźnie.
   * O godne upamiętnienie ofiar katastrofy pod Smoleńskiem.
   * Za modlących się pod Krzyżem na Krakowskim Przedmieściu i za ich rodziny.
   * Za tych, którzy modlą się za Polskę. 
   * O nawrócenie dla wszystkich znieważających Krzyż.
   * Za dzieci i młodzież.
   * Za Ofiary katastrofy smoleńskiej i za ich Rodziny.
   * Za tych, którzy oddali życie w obronie naszej Ojczyzny.
   * Za wszystkie dusze w czyśćcu cierpiące.
   To tylko niektóre intencje.
   Trwa modlitwa wstawiennicza pod Krzyżem. Będzie z niej wiele dobra. Pan Bóg słucha.
  
   * * *
  
   Jak widać, na moim blogu jest do dyspozycji Skrzynka intencji. Nie od parady! Codziennie modlę się we wszystkich polecanych mi intencjach. I do takiej modlitwy zapraszam miłych Czytelników. Módlmy się jedni za drugich!

   * * *

Msza Święta:
   Za zmarłych w lipcu i sierpniu salezjanów: ks. Józefa Jamroza, ks. Stanisława Jędrucha, ks. Grzegorza Witkę, ks. Jana Pawlaczka.

Fot. AFK
Fot. AFK
Fot. AFK
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.