Po Soborze Watykańskim II Pan Bóg nie zmienił poglądów.

Zapraszam na mój nowy blog:

poniedziałek, 31 stycznia 2011

Dziękuję!


   Dzisiaj przypada uroczystość św. Jana Bosko - dla nas, salezjanów, szczególnie drogocenna, bo czcimy naszego Założyciela.
   Dziękuję wszystkim, którzy z okazji dzisiejszej uroczystości podarowali mi dobre, życzliwe słowo - bezpośrednio lub za pośrednictwem mediów. Dziękuję za dar modlitwy i wszelkie wyrazy życzliwości.
   Odnosząc się do mojej obecności na Krakowskim Przedmieściu, chcę podziękować Panu Bogu za to, że pozwala mi być w centrum naszej Stolicy, w centrum polskich spraw, w centrum ludzkich spraw.
   A do gromadzących się w Miejscu Pamięci, Prawdy i Nadziei chcę powiedzieć: Szanowni Państwo, jestem z Wami, modlę się z Wami, błogosławię Wam i głoszę Wam Ewangelię, bo Wy tutaj jesteście!
   I tak możemy sobie powiedzieć: salezjanie są z ludźmi, są z nami - także w sprawach publicznych, społecznych, polskich. Razem przez Ojczyznę ziemską idziemy do Ojczyny Niebieskiej!
   Miły akcent: szczególnym Patronem naszej modlitwy w centrum Warszawy jest bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Pamiętamy? Beatyfikacji dokonał w imieniu Ojca świętego Benedykta XVI Kardynał Angelo Amato, salezjanin, który powiedział wtedy ważne słowa do nas, współczesnych Polaków. Szczególna i cenna komitywa: polski Ksiądz, Papież, Kardynał-salezjanin. Dar dla nas.
   Niech będzie Bóg uwielbiony!
  
   * * *
  
Msza Święta:
   O świętość dla Salezjanów i Rodziny Salezjańskiej oraz dla tych, którym służymy w duszpasterstwie i w działalności wychowawczej.
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.