Po Soborze Watykańskim II Pan Bóg nie zmienił poglądów.

Zapraszam na mój nowy blog:

sobota, 8 stycznia 2011

Bydlęta klękają!

Najpiękniejsze,
  najśliczniejsze
   i najliczniejsze
    są nasze polskie kolędy.
   W tym roku często wraca mi na myśl refren kolędy „Dzisiaj w Betlejem” a szczególnie słowa „bydlęta klękają”. Tak sobie chodzę w tych dniach tu i tam i ludziom powtarzam z sympatyczną miną: bydlęta klękają! Może się już ktoś popukał w głowę na widok takiego księdzowego zachowania i na takie dictum... :)
   To pieśń stosowna na Komunię. A wczoraj wieczorem śpiewaliśmy ją na Krakowskim Przedmieściu - głosy rozbrzmiewały wspaniale i donośnie w centrum naszej Stolicy!
   Zwierzaki - wół i osioł - klękały przed Bogiem. Jakie mądre!
   A my, ludzie?
  Jak zbliżamy się do naszego Pana obecnego w Najświętszym Sakramencie?
   Kto i po co nas postawił na baczność w naszych kościołach i kaplicach?
   Żaden przepis kościelny nigdy nikogo nie zmuszał do stania przy przyjmowaniu Komunii Świętej!
   Bydlęta klękają.
   Jaka mądra kolęda.
   Jaka mądra.
   Mądra.
   I zwierzaki mądre.
   Człowiek mądry klęka przed Bogiem.
   Serce kochające to rozumie.
   Argumentacja tu zbyteczna...

foto CTV za NLM, źródło: http://sanctus.pl/index.php?module=aktualnosci&id=688 
   * * *

Msza Święta:
   7.01.2011: O zdrowie i błogosławieństwo Boże dla Michaliny przebywającej w szpitalu.
   8.01.2011: O błogosławieństwo i zdrowie Boże dla Ewy i Jerzego oraz dla Ewy.
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.