poniedziałek, 12 kwietnia 2010
Święto Miłosierdzia
Kończy się Święto Miłosierdzia. Obejrzałem dzisiaj film Faustyna. Centrum życia św. siostry Faustyny była jej bezgraniczna ufność. Jej świętość streszcza się w postawie ufności wobec Boga i w okazywaniu miłosierdzia bliźnim - słowem, czynem, modlitwą. Kto tak żyje, idzie drogą świętości. Nie wystarczy odmawiać Koronkę do Miłosierdzia Bożego. „Błogosławieni miłosierni, albowiem on miłosierdzia dostąpią.” (Mt 5,7).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne święto, w tym roku udało mi się być w Łagiewnikach - doznania duchowe nie do opisania.
OdpowiedzUsuń