poniedziałek, 17 maja 2010
Polityka
Z upływem lat zdaję sobie coraz wyraźniej sprawę, jak wiele zawdzięczam Panu Bogu i ludziom. Wczoraj na Wawelu odbyła się uroczystość dziękczynna z okazji 40-lecia sakry biskupiej biskupa Albina Małysiaka CM. My, salezjanie, zawdzięczamy Księdzu Biskupowi Sakrament Kapłaństwa, który z jego rąk przyjęło w Krakowie na Dębnikach wiele roczników diakonów kończących nasze Seminarium. Mam i ja osobisty motyw wdzięczności: z rąk Biskupa Albina, przed laty, przyjąłem Sakrament Kapłaństwa. Dzisiaj rano odprawiłem Mszę świętą w intencji wielce zasłużonego Pasterza.
Czcigodny Jubilat, który za niecały miesiąc kończy 93 lata (!), okazał się podczas wczorajszej uroczystości gorliwym pasterzem - jak zawsze. Będąc w znakomitej formie intelektualno-duchowej, w swoim stylu zaserwował nam, Polakom, płomienne i mądre pouczenie o konieczności angażowania się w politykę. Tak, w p o l i t y k ę. Nie wypada mi nawet silić się tu na jakieś streszczenia - to po prostu trzeba usłyszeć na własne słyszące uszy. Tu plik audio. Polak wierzący to słowo zrozumie i zastosuje. Sapienti sat.
I jeszcze jedno. Nie popełnijmy grzechu zaniedbania! Roześlijmy ten link do wszystkich Polaków, których znamy. Tak zrobimy dobry uczynek. Amen.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.