poniedziałek, 13 lutego 2012
Minął miesiąc...
Każda dusza jest ważna dla Pana Jezusa! Dzisiaj otrzymałem dobrą wiadomość o tym, że w jednej parafii na północy Polski właśnie w tych dniach, po wielu latach, powstaje róża różańcowa. Wielkie dobro!
Druga dobra wiadomość. Równo miesiąc temu, 13 stycznia 2012, zaproponowałem małej trzódce codzienny Różaniec. Mała trzódka podjęła tę inicjatywę. Wieczorem przybiegamy na wspólny Różaniec. Diabeł coś tam mruknął z dezaprobatą, ale jakie to ma znaczenie?
Różaniec jest modlitwą bardzo miłą Matce Bożej. Już ta jedna motywacja wystarczy, aby odmawiać Różaniec codziennie.
Różaniec jest modlitwą bardzo owocną dla tych, którzy go odmawiają. Ta motywacja wystarczy, aby w trosce o własną duszę odmawiać Różaniec codziennie.
Różaniec jest modlitwą bardzo owocną dla tych, za których go odmawiamy. Ta motywacja wystarczy, aby w trosce o bliźnich odmawiać Różaniec codziennie.
Sługa Boży Kardynał August Hlond, salezjanin, Prymas Polski, wyraził się jednoznacznie: „Codziennie, we wszystkich kościołach ma być odmawiany różaniec za Ojczyznę”.
A tym, z którymi mam zaszczyt od miesiąca modlić się dedykuję słowo serdeczne Pana Jezusa: „Nie bój się, mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo” (Łk 12, 32).
Gdy się bierze Różaniec do ręki, już łaski płyną.
* * *
Msza Święta:
Jasna Góra: W intencji Ojczyzny (intencja 24 zamówiona przez M. E. D.).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.