wtorek, 16 listopada 2010
Kilka dobrych motywów...
W ramach spotkań informujących o sprawie Krzyża i promujących książkę W obronie Krzyża w ostatnią niedzielę października odwiedziliśmy, w kilka osób, jedną z parafii w Łodzi. To było dobre spotkanie z ludźmi, którzy wiele rozumieją i podejmują pożyteczne działania w rodzinie i w sferze publicznej, jako świadectwo ich wiary i patriotyzmu. Tam otrzymałem miły prezent od dzieci, które kochają Pana Jezusa i Polskę: dziecięcą ręką namalowane Krzyże i postać księdza.
Wczoraj miałem okazję poznać s. Michaelę Pawlik OP. Porozmawialiśmy dłużej. Warto zapoznawać się z jej pisarstwem i wypowiedziami. Niektóre z nich znajdziemy tutaj w sektorze tematycznym pod flagą, w działach „Audio” i „Zagrożenia duchowe”. Okoliczności spotkania były nadzwyczaj szlachetne - spotkaliśmy się w kolejce do konfesjonału. Po dobrej spowiedzi rozmowa jest zawsze ciekawa.
Miałem ostatnio okazję spotkania polskości w pięknym wydaniu muzyki, słowa, sztuki. Kilka dobrych sygnałów. 11 listopada: występ Chóru Polonia im. Ignacego Jana Paderewskiego z Warszawy pod dyrekcją Wiesława Jelenia. 14 listopada: koncert Chóru „Echo” ze Lwowa pod dyrekcją Edwarda Kuca, z sympatycznym udziałem dzieci i młodzieży. 15 listopada: Spektakl słowno-muzyczny Polska - ale jaka? - scenariusz i reżyseria Barbara Dobrzyńska. Do tych trzech wydarzeń artystycznych można odnieść lapidarne stwierdzenie: Polska na scenie i Polska na widowni. Doskonałe porozumienie - umysłem i sercem. Panu Bogu i ludziom należą się słowa wdzięczności za piękno polskości i wiary wyrażone sztuką.
Pozostając w tematyce polskości dołączam dwa teksty Sługi Bożego Kardynała Stefana Wyszyńskiego:
„Pamiętajmy jednak, że jesteśmy na terenie własnej ziemi, własnej Ojczyzny, we własnym Narodzie, kraju i państwie. Od nas więcej zależy aniżeli od zamiarów i planów ludzi może dla nas nieżyczliwych i nieprzyjaznych. Największym dobrem, łaską jest to, że jesteśmy u siebie, mówimy mową ojczystą, możemy modlić się w świątyniach, wołać do Boga. Możemy pracować nie jako niewolnicy, ale jako wolni we własnej Ojczyźnie!” (Duch pracy ludzkiej).
„Wytrwać, żyć dla Ojczyzny, nabrać zaufania do niej i gotowości oddania jej wszystkiego z siebie. To jest najważniejszy nasz obowiązek wobec Ojczyzny. Potrzeba nam potężnej woli organizowania wszystkich sił rodzimych i ojczystych, by nie poddawać się pokusie nowej Targowicy, skądkolwiek by ona miała przyjść. Jesteśmy u siebie, w swojej Ojczyźnie. Gospodarzymy olbrzymimi dobrami, które Naród posiada; chcemy, aby procentowały na naszej Ziemi. Oto jest sumienie narodowe.”
* * *
Informacja: fragmenty moich wpisów z tego bloga, za moją zgodą, umieszczane są na stronie internetowej http://wobroniekrzyza.wordpress.com/ Nie ja umieszczam te fragmenty i nie przewiduję prowadzenia na tamtej stronie rozmów z Czytelnikami. Informuję, że nie będę tam odpowiadał na komentarze czy zapytania. Ewentualny kontakt ze mną można nawiązać tylko poprzez tę stronę prowadzoną przeze mnie: http://novushiacynthus.blogspot.com/ wpisując komentarz pod wpisem (zgodny z podanymi regułami). Kwestie bardziej osobiste można sygnalizować mailem - wystarczy w ramach komentarza (pod dowolnym moim wpisem) podać swój adres mailowy, podpisując się imieniem i nazwiskiem - takiego komentarza nie opublikuję, ale odezwę się przez pocztę elektroniczną.
* * *
Msza Święta:
15.11.2010: O błogosławieństwo Boże i świętość dla Marcina i jego Rodziny.
16.11.2010: Za ś.p. Genowefę Niewiadomską - intencja od synów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.