Ewangelia to budowanie.
Rewolucja to destrukcja.
Ewangelia to realizacja polecenia św. Piotra: „Jako dobrzy szafarze różnorakiej łaski Bożej służcie sobie nawzajem tym darem, jaki każdy otrzymał” (1 P 4,10). Czynię dobro i cieszę się z każdego dobra, które czynią inni. Pokora i służba. Droga życia i szczęścia.
Rewolucja to burzenie. Nawet jeśli czyni się jakieś dobro, to najpierw należy zdeptać innych i zdeptać dobro, które czynią inni. Pycha i destrukcja. Droga śmierci i nieszczęścia.
W Uniwersytecie Świętości, pod Krzyżem, Bóg stawia nas przed wyborem i nalega, aby dokonać wyboru właściwego.
„Patrz! Kładę dziś przed tobą życie i szczęście, śmierć i nieszczęście. Ja dziś nakazuję ci miłować Pana, Boga twego, i chodzić Jego drogami, pełniąc Jego polecenia, prawa i nakazy, abyś żył i mnożył się, a Pan, Bóg twój, będzie ci błogosławił w kraju, który idziesz posiąść. Ale jeśli swe serce odwrócisz, nie usłuchasz, zbłądzisz i będziesz oddawał pokłon obcym bogom, służąc im - oświadczam wam dzisiaj, że na pewno zginiecie, niedługo zabawicie na ziemi, którą idziecie posiąść, po przejściu Jordanu. Biorę dziś przeciwko wam na świadków niebo i ziemię, kładąc przed wami życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierajcie więc życie, abyście żyli wy i wasze potomstwo, miłując Pana, Boga swego, słuchając Jego głosu, lgnąc do Niego; bo tu jest twoje życie i długie trwanie twego pobytu na ziemi, którą Pan poprzysiągł dać przodkom twoim: Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi.” (Pwt 30,15-20).
„Bójcie się więc Pana i służcie Mu w szczerości i prawdzie! Usuńcie bóstwa, którym służyli wasi przodkowie po drugiej stronie Rzeki i w Egipcie, a służcie Panu! Gdyby jednak wam się nie podobało służyć Panu, rozstrzygnijcie dziś, komu służyć chcecie, czy bóstwom, którym służyli wasi przodkowie po drugiej stronie Rzeki, czy też bóstwom Amorytów, w których kraju zamieszkaliście. Ja sam i mój dom służyć chcemy Panu.” (Joz 24,14-15).
Pan Jezus mówi zwięźle: „Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie.” (Mt 6,24).
Kwestia wyboru. Czy stojąc pod Krzyżem na Krakowskim Przedmieściu chcę być człowiekiem Ewangelii czy człowiekiem rewolucji?
Trzeba dać Panu Bogu jasną odpowiedź. I potwierdzać ją, dzień po dniu, adekwatnym do dokonanego wyboru myśleniem, mówieniem, działaniem.
Świętość praktyczna. Nie rewolucyjna. Ewangeliczna.
Lektura obowiązkowa dla Studentów Uniwersytetu Świętości pod Krzyżem:
Książkę Profesora Oliveiry możemy nabyć tutaj.
* * *
Msza Święta:
4.11.2010: W intencji ofiarodawcy.
5.11.2010: Za zmarłych dobrodziejów i członków Rodziny Salezjańskiej.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
OdpowiedzUsuńZacząłem pojawiać się regularnie pod Krzyżem po haniebnym i skrytym usunięciu Krzyża. Poszedłem tam w nastawieniu rewolucyjnym. Byłem gotowy na konfrontację. Ale szybko to się zmieniło. Konfrontacja z przeciwnikami nie dawała satysfakcji a wprowadzała tylko niepokój i poczucie winy. Teraz staram się usilnie koncentrować na modlitwie i Słowie Bożym kierowanym do nas przez Księdza. Pozostawia to we mnie spokój i radość uczestnictwa w czymś dobrym. Choć trudno pozostać obojętnym wobec chamstwa i pogardy kierowanej w naszą stronę.
Szczęść Boże
Tomasz Bartnicki
Tomasz:
OdpowiedzUsuńTrwajmy. Pozdrawiam!