czwartek, 16 września 2010
Nieprzypadkowy wpis
Uważni Czytelnicy zorientowali się, że moje codzienne wpisy nie są przypadkowe. Nie jest przypadkowy wybór tematów i nie jest przypadkowe ujęcie tematów. Chociaż czasem nie piszę o tym wprost, ale wątki tu umieszczane mają odniesienie do konkretnych okoliczności: czasu i miejsca, osób i wydarzeń. Sapienti sat.
Czytajmy życiorysy Świętych! Jutro w kalendarzu liturgicznym przypada wspomnienie św. Roberta Bellarmina a w Polsce - św. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, Arcybiskupa Warszawy.
O pierwszym z nich napisano:
„Bellarmin umiał przeciwstawić się nawet papieżowi, gdy widział, że tego wymaga chwała Boża. Napisał rozprawkę O głównym obowiązku papieża, w której wylicza 7 źródeł nadużyć. Ta prostolinijność nie wszystkim się podobała (pozbyto się go z Rzymu). Ulubioną jego lekturą były żywoty świętych biskupów, z których pragnął czerpać wzory.” (ILG)
A o Arcybiskupie warszawskim czytamy:
„W 1864 r., po niespełna półtorarocznej posłudze arcybiskupiej, został przez władze carskie skazany na wygnanie w głąb Rosji za to, że w marcu 1863 r. napisał list do cara Aleksandra II w obronie Kościoła i narodu. Również na wygnaniu, w Jarosławiu nad Wołgą, dawał przykład głębokiej wiary. Po 20 latach zwolniono go, jednakże otrzymał zakaz powrotu na teren swojej archidiecezji. Zamieszkał w Dźwiniaczce, gdzie mimo podeszłego wieku i wyczerpania wygnaniem podjął pracę wśród ludzi. Założonemu przez siebie Zgromadzeniu powierzył m.in. zadanie organizowania szkół dla wiejskich dzieci.
Zmarł w pałacu arcybiskupim w Krakowie 17 września 1895 r. Jego pogrzeb na Wawelu stał się okazją do manifestacji patriotycznych.
Arcybiskup Zygmunt Szczęsny Feliński został beatyfikowany 18 sierpnia 2002 r. przez Jana Pawła II podczas odprawianej przez niego Mszy świętej na krakowskich Błoniach. Ojciec Święty powiedział wówczas o nim m.in.:
„Błogosławiony Zygmunt Szczęsny Feliński, arcybiskup Warszawy w trudnym czasie niewoli narodowej, wytrwale wzywał do ofiarności na rzecz ubogich, do otwierania instytucji wychowawczych i zakładów dobroczynnych. Sam założył sierociniec i szkołę i sprowadził do stolicy Siostry Matki Bożej Miłosierdzia. Po upadku powstania styczniowego, wiedziony miłosierdziem wobec braci, otwarcie wystąpił w obronie prześladowanych. Ceną za tę wierność miłości było zesłanie w głąb Rosji, które trwało dwadzieścia lat. Również tam pamiętał o ludziach biednych i zagubionych, okazując im wielką miłość, cierpliwość i wyrozumiałość. Napisano o nim, że "w czasie swego wygnania, w ucisku wszechstronnym, w ubóstwie modlitwy, trzymał się tylko ciągle u stóp krzyża i oddawał się miłosierdziu Bożemu".
Kanonizacji Zygmunta Szczęsnego Felińskiego 11 października 2009 r. dokonał papież Benedykt XVI. Ciało świętego spoczywa w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie." (ILG)
Ojciec święty Benedykt XVI, przed kilkudziesięciu laty, jako biskup pisał:
„Przeciw uczonemu skomplikowaniu chrześcijaństwa protestują prości wierni, którzy wszystkim „ale” i „jeżeli” uczonych przeciwstawiają zdecydowane „tak” lub „nie” swojej wiary. Pasterzom Kościoła zarzuca się z jednej strony, że stosują metody inkwizytorskie niweczące wolność ducha, z drugiej strony coraz głośniej występują przeciwko biskupom wierni, nazywając swoich pasterzy tchórzami ulegającymi naciskom liberalnej opinii publicznej, przyglądającymi się bezczynnie, jak stopniowo sprzedaje się wiarę za miskę soczewicy tzw. nowoczesności. […] Funkcją biskupów jako przedstawicieli Kościoła nie jest grać na jeszcze jednym instrumencie w orkiestrze specjalistów. Ich rola polega na tym, aby uosabiać głos prostej wiary, ucieleśniać jej pierwotne zasadnicze elementy” (Kard. J. Ratzinger, Sandfuchs, Die Kirche, cyt. za: Służyć Prawdzie, 29 V).
Spowiednik polecił mi modlitwę za biskupów, aby nie gasili tego dobra, które się dzisiaj w Polsce rodzi. Tak czynię. W tej intencji będę się modlił dzisiaj wieczorem na Krakowskim Przedmieściu.
Taki nieprzypadkowy wpis dzisiaj. Wpis godny szczególnego namysłu, bo mówi się tu o doświadczeniu Krzyża w życiu Świętych i przytacza się słowa obecnego Papieża - Pielgrzyma Prawdy. Kto czyta, niech rozumie, bo powiedziano tu wiele.
* * *
Msza Święta:
O zdrowie dla osoby zamawiającej Mszę Świętą.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bóg zapłać :)
OdpowiedzUsuń